Słowem wstępu
Dzisiaj niestety krótko z racji tego, że miałem dosyć napięty tydzień, a w weekend pierwszy raz od dzieciaka odwiedzam trójmiasto i morze, ze względu na to że mój kolega wyrzeka się błogosławionego stanu kawalerskiego. No, ale cóż na każdego przyjdzie pora, bo każdy jest powołany do miłości :) Wracając jednak na podróżnicze ścieżki dziś chciałbym wam ogólnie opowiedzieć o regionie Gór Świętokrzyskich.
Czy to góry?
Wielu mniej serdecznych mówi o tym regionie przecież to nie góry. I rzeczywiście jest w tym nieco racji, tak na prawdę pasma górskie są tu strasznie porozbijane i rozjechane dolinkami i wyżynami oraz stosunkowo niewysokie. Najbardziej znaną i najpopularniejszą częścią jest masyw Łysogór. Ponadto na południe od nich rozpościerają nam się Pasma Orłowińskie, Brzechowskie i Iwanińskie. Na zachodzie natomiast pasmo Jeleniowskie. Na wschodzie pasmo Klonowskie i Masłowskie. Dodatkowo na południowym zachodzie w okolicach Kielc znajduje się kilka mniejszych pasm. Wszystkie nie przekraczają 400 m. n.p.m.
Turystycznie
Centrum górskiego ruchu turystycznego w tym rejonie stanowią Święta Katarzyna i Nowa Słupia, względnie Bodzentyn, Łagów, Ujazd, Chęciny, Zambrów, Wąchock oraz Tokarnia. Do najciekawszych obiektów krajoznawczych tego regionu można zaliczyć Muzeum Starożytnego Hutnictwa w Nowej Słupi i związany z nim festiwal Dymarek, Zespół klasztorny na Świętym Krzyżu i klasztor Cystersów w Wąchocku, Klasztor Bernardynek z XV w znajdujący się w Świętej Katarzynie, a także ruiny zamku biskupów krakowskich w Bodzentynie. Ponadto możemy podziwiać zamek królewski w Chęcinach, Pałac Krzyż-Topór w Ujeździe oraz Dąb Bartek i Jaskinie Raj. Ostatnio także w regionie szuka się alternatywnej turystyki w postaci ciekawych ekspozycji jak centrum Neandertalczyka w Chęcinach, ośrodek wypoczynkowy Sabat z parkiem Miniatur oraz park Dinozaurów w Bałtowie. Góry Świętokrzyskie to nie tylko ochrona dziedzictwa kulturowego, ale przede wszystkim krajobrazu i przyrody. To jedyne miejsce w Polsce, gdzie możemy podziwiać zwaliska skalne tzw. gołoborza (głównie na Łysej Górze i Łysicy). To obszar na którym znajduje się aż 5 parków krajobrazowych oraz jeden Park Narodowy.
Gołoborze na Łysej Górze |
Ale czy wszędzie?
Niestety muszę przyznać, że oprócz mocno porozrzucanych dużych atrakcji typu Chęciny, Ujazd, Raj i Pasma Łysogór, ciężko tu o jakąś dłuższą pętlę wycieczkową. Ba, przyznam nawet, że górska część jest wymarła poza odcinkiem między Świętą Katarzyną a Nową Słupią. Miałem kiedyś taką wyprawę gdy szliśmy pasmem Jeleniowskim, wydawałoby się drugie reprezentatywne zaraz obok Łysogór, ale niestety w środku sezonu nie dało się tam spotkać przez cały dzień żywej duszy. Natomiast przy zaatakowaniu Świętego Krzyża lub Łysicy widać tłumy mniej lub bardziej niedzielnych turystów. Jest to niestety trochę smutne, ale tak wygląda turystyka w Świętokrzyskiem. Mocno promuje swoje kluczowe aspekty, a pomniejsze zostają zapomniane. No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak w następnym poście przybliżyć wam sylwetki niektórych obiektów :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz